Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.

Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje. (Ps 16,5)

Ja się modlę, jak gdybym darł palcami ziemię

       Wiersz „Ja się modlę, jak gdybym darł palcami ziemię”, napisany przez Ernesta Brylla, został „Wierszem Roku 2024”.
To bardzo aktualny utwór, jednocześnie wspaniale oddający osobowość i literacki temperament, zmarłego 16 marca 2024 roku, autora.

U babci jest słodko

Kiedy tata basem huknie,
Kiedy mama cię ofuknie,
Kiedy patrzą na człowieka okiem złym –
To do kogo człowiek stuka,
Gdzie azylu sobie szuka,
To do kogo, to do kogo tak jak w dym?

Wieczorny pacierz

Noc już zapada, ześlij pokój przy pacierzu,
cisza na ziemię spływa. Nie żebym kadził,
lecz dzięki Ci składam, o Dobry Pasterzu,
żeś mnie przez zgiełk dnia przeprowadził.

Ks. Jerzy

         19 października 1984 roku w Bydgoszczy, w ostatnich słowach, na kilka godzin przed męczeńską śmiercią, ks. Jerzy Popiełuszko powiedział słowa, które jako Naród Polski, ale i po prostu ludzie winniśmy zapisać sobie głęboko w sercu.
Przypomnę tylko, że kilka godzin później te usta, które z takim przejęciem głosiły, zostały zakneblowane, a krtań przyciskana sznurkiem.

Cierpienie


W każdym cierpieniu jest miłość Boga,
więc niepotrzebna jest nasza trwoga.
Wszak to cierpienie jest z naszej winy,
więc nie doszukuj się Boskiej przyczyny.

On je dopuszcza, byś pokutował
i w swojej duszy żal ofiarował.
Przyjmij cierpienie i ból. w pokorze,
wierząc, że ono zbawić Cię może.

Przemienienie na Górze Tabor

Wiele cudów uczynił Jezus chodząc po ziemi,
Ślepcom wzrok On przywracał, przemawiali też niemi.
Były one znakami Jego boskiej wszechmocy,
Miały wiarę umacniać, wątpliwości rozproszyć.

Lecz największy cud z cudów dokonał się na Górze,
Gdy uczniowie zdziwieni zobaczyli Go w chmurze,
Gdy Jezusa ujrzeli w złotej jasności niebieskiej,
Jak się przemienił przed nimi w majestacie królewskim.

Anioł niósł zwiastowanie ...

Anioł niósł zwiastowanie
Ciężko jak złoty kamień
Albo jak krwawy owoc
Płakał nad każdym słowem

Bo co miał powiedzieć tej małej
Co bezradnie pod niebem uklękła?
Że tak straszna będzie dziecka męka
Co się właśnie zaczyna w jej krwi
Że sam Bóg u wieczności drzwi
Czeka
Na Jej nie albo tak

Tęskno mi

Tęskno mi Panie do tęsknoty,
by miłowanie nie niosło kłopoty.
Tak jak do moich rąk tęskni praca,
tak miłość niech tęskni, dotyka serca.

Tęskno mi i często tęsknota powraca
zupełnie inna, niż za czasów chłopca.
Może nie jak u wieszcza na emigracji,
lecz tęskno mi, gdy siadam do kolacji.

Boże Narodzenie


Boską stópką dotknął ziemi.
Zapukał cicho do drzwi.
"Wielką Nowinę wam przynoszę!
Bóg się narodził !    Wierzcie mi !"

List Wigilijny

 

Piszę Ci, Synku, list z daleka, z domu …
Na szybach śnieżne łyskają się płatki.
Wspominam dawne dni i po kryjomu
Płaczę … Ty, Synku, zrozumiesz łzy matki.

Adwentowe Życzenia

Nadchodzi Adwent, to czas pokuty.
Pozbądź się zatem, swej ludzkiej buty.
Czy stanowisko masz, czy też władzę,
nie mów ja sobie w życiu poradzę.

Każdy z nas wiernych ma swe wartości,
Nie rób więc, nigdy nikomu przykrości.
Pochyl się z troską nad swoim bratem,
nie bądź dla niego bezdusznym katem.

Umyślili

Istnieją słowa, które nie mówią nic  
i cisza, która mówi wszystko. Myśleli, że to będzie koniec,
więc podjęli największe ryzyko.

Myśleli, że da się utopić Ewangelię
w odmętach Wisły, że nie dorosnę,
że Prawdę czas okryje i milczenie,
że każdy z nas ma swoją cenę.

SKLEP KRÓLESTWA BOŻEGO


Spacerkiem przez miasto wąziutką ulicą,
idę, gdzie światełka w noc się jeszcze świecą.
Widzę szyld na sklepie "Królestwa Bożego" -
małe drzwi otwarte są tu dla każdego.
Wchodzę więc do środka, zobaczyć co mają,
i za jaką cenę towar tam sprzedają.

Litania do Ducha Świętego

Spójrz Duchu Św. na ludzi idących przed siebie drogą nieskończonego postępu,

na mędrców, którzy ulepili golema na własne podobieństwo i na własną zgubę,
na rozpad atomu,
na rozpad moralności, ładu, sztuki, cywilizacji, słów,
prawa, harmonii, rozsądku, logiki, wszelkich wartości.

Z głębokości wołamy do Ciebie Duchu Święty,
albowiem jesteśmy bezwolnymi narzędziami w rękach naszych lekkomyślnych dzieł.
Jesteśmy jak ci co nie wiedzą co czynią.
Zstąp na ziemię samounicestwienia,

Zawierzam Maryi

Jestem sobie BABCIĄ
Zwykłą, prostą, wiecie...
Takich babulinek
Coraz mniej na świecie.

Kilka klas skończyłam,
Czytać, pisać umiem.
Obecnego świata
Szczerze nie rozumiem.
W domku mam radyjko,
Telewizji wcale.

Ukraina broni się

Szła smutna Matka Boska
Drogą, stepem, lasami
Płakała nad ludzką dolą
Konwaliowymi łzami.

Dziś ukraińskie matki
łzami zlewają skronie,
giną w boju synowie
i Ukraina płonie.

Aż Chrystus Frasobliwy
Zamarł nad takim światem.
Gdzie wszczyna straszną wojnę,
Ten co się mieni bratem.

Nasze Wielkopostne Rekolekcje

Wielki Post to czas pokuty,
więc zacznijmy ją od siebie.
Żeby zdążyć zapracować,
na nagrodę wieczną w niebie.

Dajmy pokój swarom, kłótniom,
politycznym dywagacjom.
Pójdźmy lepiej, tak jak Chrystus,
swej krzyżowej drogi stacją.

Gdzie serce Twoje

Dom to nie są tylko mury.
Dom to nie są tylko ściany.
Dom to nie jest tylko pokój.
Dom to miejsce, gdzie wracamy.

Dobrze, kiedy jest rodzina.
Dobrze mieć rodziców, brata.
Dobrze, kiedy mama czeka.
Dobrze, kiedy wraca tata.

O Polsko !

 

Znowu smutne oczy masz!
Znowu trwożysz się w zadumie,
Znowu wróg zagląda w oczy
- czy dasz radę znów to unieść?

Dumna Polsko - wróg u bram!
Dumny kraju z burz historii,

 

Miłujesz Mnie?

    To wiersz - modlitwa, znaleziona w brewiarzu zmarłego abp. Józefa Życińskiego przez jego brata.
___________________

Gdy budzę się rano
mówię:
jak celnik Zacheusz będę rozdawać,
jak Szymon będę nosić krzyż innych,
jak Weronika będę ocierać twarze,

Boże Ciało w wierszu

Idzie Jezus środkiem drogi
Za nim wiernych ludzi tłum
Dzieci sypią płatki kwiatów
Aby po nich, stąpać mógł.

Patrzy Jezus swoim wzrokiem,
Zwiedza miasta ,zwiedza wsie,
Tak strudzone moje nogi,
Czy,odpocząć miałbym gdzie.

Chodzi od wsi do miasteczka,
Zagląda do chłopskich chat,
A gdzie miłość jest i zgoda,
Swoje serce oddać rad.

DLA POCZĄTKUJĄCYCH

Finał jest z fajerwerkami
gdy można zabłysnąć wiarą
przez włożenie rąk
które uzdrawia chorego
które uwalnia opętanego
gdy śmiercionośne węże
i zabójcze trucizny
się nie imają
gdy można chwalić Boga
wszelkim językiem świata  

JEZU POMÓŻ MI

Jezu gdzie Jesteś?
- przy Tobie...
Stoję w kolejce do drzwi,
- Wpuść mnie do serca Twego,
We wszystkim pomogę Ci.

Stoję w kolejce długiej,
Przede mną stoi czas,
A przed nim pycha i zazdrość,
Obłuda, mamona i strach.

Niestety w kolejce też widzę;
Chorobę, głupotę i żal....
- O! żal właśnie z bagażem wchodzi,
Ciężką walizkę ma.

Modlitwa do Chrystusa - Eucharystycznego

O Tajemnico wiary naszej,
Ty, która jesteś życia źródłem,
Nie doceniamy Boskiego smaku,
Aż nie zaznamy Twojego braku.

Ty jesteś dla nas źródłem łaski,
Pokoju oraz darów wszelkich,
Tyś dla nas szczytem miłosierdzia
I nauką postaw ludzi świętych.

„Trzej Magowie ze Wschodu”


Patrzyli z oczu ogromną dziwotą
Pasterze owiec porzuciwszy straże
O, trzej królowie!  Gdyście Panu w darze
Przynieśli mirrę, kadzidło i złoto.

Lecz o Melchiorze, Kasprze, Baltazarze!
Tajnej mądrości słynęliście cnotą
I z swych uczonych ksiąg doszliście oto
Że się w Betlejem cud Boski ukaże

 

Quo vadis Polsko?

 

Dokąd zmierzasz Polsko?
Dokąd idziesz mój bracie?
Siostro błogosław dziecku,
Mamo, trwaj w ślubie przy tacie.

Błogosław Boże Polakom,
Błogosław każdemu z nas
Niech Polska zostanie Polską
Polska ziemia, morze, góry i las.

 

Stary krzyż

Na skraju dróg stary krzyż stał,
Od wiatru i burz pochylony;
Na nim to Zbawca nasz i Pan
Wyciąga swoje ramiona.

Tak jakby wszystkich objąć chciał,
Przytulić chciał do łona,
Zanim ostatni wyda dech,
Zanim na krzyżu skona.

Wybacz Jezu

Jezu, ma miłości
Wybacz mi moje złości
Wybacz mój gniew niepohamowany
Który Ciebie i bliźnich rani

Wybacz mój egoizm, brak pokory
I choć nie poprawiłam się do tej pory
Słowa nie dotrzymałam
A poprawę obiecywałam

ZMARTWYCHWSTANIE

   "I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły" (Ap 21,1)

a Zmartwychwstanie przyszło nad ranem
jak gość nieproszony
jak jasność słoneczna
przyszło tak wcześnie
że nawet kogut nie zdążył zapiać
a pies zaszczekać

Wiersze św. Faustyny

      Mało kto wie, że w Dzienniczku siostry Faustyny są wiersze. Temat jest oczywisty, dlatego w święto Miłosiedzia, o które tak bardzo zabiegała na prośbę Pana Jezusa, publikujemy takie, które mogą być dla nas gotową modlitwą, miłą Bogu:

"Uwielbiaj, duszo moja, miłosierdzie Pana,
raduj się w Nim, serce moje całe,
boś na to przez Niego wybrana,
by szerzyć miłosierdzia Jego chwałę.
Dobroci Jego nikt nie zgłębił, nikt nie zmierzy,
litość Jego jest niepoliczona,
doznaje tego każda dusza, która się do Niego zbliży,
On ją osłoni i przytuli do miłosiernego łona. 

Wielkanoc

Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki,
Na któ­rej pierw­sze ja­skry żół­cie­ją i mle­cze.
Po­śród wierzb po ka­mie­niach wą­ska stru­ga cie­cze,
A pod nie­bem wy­so­ko śpie­wa­ją skow­ron­ki.

Wśród tej łąki wil­got­nej od po­ran­nej rosy,
Dro­ga, kto­rą co świę­to szli lu­dzie ze śpiew­ką,
Idzie so­bie Pan Je­zus, wpół­na­gi i bosy
Z wiel­ka­noc­ną w prze­bi­tej dło­ni cho­ra­giew­ką.

Niedziela Palmowa

Z całą swoją pogmatwaną historią
wychodzę z zielona gałązką
na drogę, która prowadzi
nie tylko do Jerozolimy.

Czekam na Tego,
który przyjedzie na osiołku,
źrebięciu oślicy.

Tesknię

Kiedy zapukasz
do drzwi mojego serca,
niespodziewanie po północy,
kiedy wszyscy śpią.
Tak bardzo pragnę czuwać,
nasłuchując Twoich kroków
i wypatrując Twego cienia.

Jeszcze nie zgasła
moja lampa oliwna.

Słuchajcie chrześcijanie!

Byłem głodny
– wy zaś dyskutowaliście o moim głodzie
w swych organizacjach humanitarnych.

Byłem więźniem
– wy zaś wyznaczyliście sobie spotkania w kaplicach,
by modlić się o moje uwolnienie.

Byłem nagi
– wy zaś rozważaliście z całą powagą
moralny aspekt mojej nagości.

Byłem chory
– wy zaś poklękaliście,
by dziękować Bogu za własne zdrowie.

Mój król, mój Pan

Przypominamy poezję Juliusza Słowackiego:

Mój król, mój Pan – to nie mocarz żadny,
Ni ten – na którym trzy koron się piętrzy,
Ale duch pierwszy globu – światowładny,
Chociażby w chłopku – duch świata – najświętszy;
Czy on na świecie żyw – czy gdzie nad światem?
Wiem, że duch taki jest – i dość mi na tem.

Wiersz "Matka"

     Matka Chrystusa, to moja Mama,
Bo Jezus jest moim Bratem.
A więc nie jestem, nie będę już sama
przed obcym, groźnym światem.

 Mam swoją Mamę wysoko w górze,
jest tam w niebiosach, modli się za mnie
Ja tu na ziemi jak dziecko Jej służę.
A kto odgadnie jakie Jej imię?

Wniebowzięta

Nie zbudowałaś pałacu
ze szkła.
Nie byłaś gwiazdą
gazet w Izraelu.

Nawet nie mieszkałaś
w Jerozolimie,
tylko w Galilei pogan,

A jednak zostałaś
Królową nieba i ziemi,
Matką wszystkich dzieci Boga,

Nie trzeba stawać na palcach ...
wystarczy kochać całym sercem.

Wiersz na wakacje

"Są jeszcze takie miejsca... "
                                  autorka: Wanda Kapica

Są jeszcze takie miejsca
w zaciszu leśnych cieni,
gdzie zamyślona zaduma
przechadza się wśród zieleni.

Serce


Wśród wielu znaków zapytania,
które noszę w swoim sercu.
Wśród nieznajomych uliczek
i dróg.

Maryjo - Wiersz ks. Krzysztofa

Maryjo przytul
do swego serca Jezusa,
którego ranią moje grzechy.

Zasłoń Jego uszy,
by nie słyszały
słów pełnych goryczy.

Złóż dłonie do modlitwy,
by patrząc na Ciebie
nie widział mojej niewiary.

 

Kefas

Kefas  Wstępuję powoli

  Po stromych schodach zwątpienia

  By ujrzeć Jerozolimę szczytów

  Lśniącą domami bogaczy

  Do pałacu Kajfasza jest jeszcze tak daleko

  I znowu wszystko pod górę…

Cisza


 Czy słowo CISZA może coś znaczyć? 
Czy słowo CISZA może wybaczyć?
Czy CISZA może zgodę budować? 
A może CISZA chce dyskutować?

A może w ciszy potrzebne są słowa?
Może potrzebna jest długa rozmowa?
Może należy być częściej razem
Proszę, dziękuję, przepraszam są darem...

Pastorałka JÓZEFIE ...

Józefie stajenki nie szukaj 
i do gospody nie pukaj,
Z Maryją do nas przyjdź.

       Zabierzcie ze sobą dziecinę
       jest miejsce w naszej rodzinie,
       dla Boga - u nas zawsze otwarte drzwi      / x2

I Bóg powiedział: "Nie"

Prosiłem Boga, by odebrał mi moja pychę, 
a Bóg powiedział: "Nie". 
Powiedział mi, że to nie On ma mi ją zabrać,
ale ja mam ją odrzucić.

Prosiłem Boga, by uzdrowił moje niepełnosprawne dziecko,
a Bóg powiedział: "Nie".
Odpowiedział, że dusza dziecka jest zdrowa,
a jego ciało tymczasowe.

Słabość

Słabośc jest darem i okazją do zaufania Jezusowi.  
Bezradnie wołamy: Pomóź

Spójrzny okiem bałego wiersza, by odnajeźć odpowiedź.

RÓŻANIEC

W małej izdebce, tuż obok łóżka,  
Z różańcem w ręku klęczy staruszka 
Czemuż to babciu mówisz pacierze? 
Bo ja w ich siłę naprawdę wierzę.

Wierzę, że te małe paciorki z dębiny
Moc mają ogromną, odpuszczają winy
Gdy zawiodą lekarze, gdy znikąd pomocy
Ja,grzesznik niegodny, korzystam z ich mocy

Biskup poeta

    Nie każdy jednak wie, że nasz ks. Bp. Wiesław Szlachetka jest poetą.
    Prezentujemy kilka wierszy jego autorstwa, które dedykujemy naszym bierzmowanym. 

TRZYMAJ SIĘ MOCNO

trzymaj się mocno
nogami ziemi a sercem nieba
bo ziemia tańczy
a serce tęskni

Kim ja jestem

Kim ja jestem, że śmiem bluźnić i narzekać? 

Kim ja jestem, że Ci Panie chcę dyktować ?
Kim ja jestem, że mi wola Twa niemiła ?
Kim ja jestem, że ośmielam się buntować ?

Kim ja jestem wobec Ciebie, 
wobec Ciebie wszechmocnego,

"Ty, Polska Matko"

................ wiersz: Mariana Jonkajtysa

Luty, kwiecień i czerwiec, 40 rok; sołdaci...
W willi, czy kamienicy, w dworku, czy wiejskiej chacie
Ty, Polska Matko, stawałaś sama przeciwko przemocy.
Nas dzieci uciszałaś wyrwane ze snu w nocy,

Maskarada

W tak dziwnych czasach dzisiaj żyjemy, 
kłamstewka ciągle na naszych wargach, 
gdy ktoś zapyta, jak się czujemy, 
“dobrze” - mówimy, choć to nieprawda.

Wit Stwosz: Uśnięcie NMP

                                      Autor:  - Zbigniew Herbert
Jak namioty przed burzą marszczą się złote opończe 
przybór gorącej purpury odsłania piersi i stopy
cedrowi apostołowie unoszą ogromne głowy 
nad wysokością zawisa broda ciemna jak topór

Hymn do Trójcy Świętej

Z otchłani wołam do Ciebie, 
Ojcze i Synu, i Duchu Święty 
Ufającym Tobie
I czekającym na Ciebie
Przebacz grzechy i nieprawości,
I Użycz nam
Bezskrzydłym,
Upadłym
I niespełnionym
Mocy ciążenia
                       Ku niebu,

Ślady na piasku


 Sen miałem wczoraj.
 Sen, jeden z niewielu,
 jakie ma pamięć zachować zezwoli.
 Plaża ogromna, dziewicza się ściele,
 a na niej Jezus, kroczący powoli.
 Ujrzał mnie nagle. Przywołał do siebie.
 Więc szliśmy brzegiem, wśród ciszy i blasku.
 Pogoda cudna - ni chmurki na niebie,
 tylko za nami dwa ślady na piasku.

MB Gromniczna - Święto Oczyszczenia

       Czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu obchodzimy Święto Ofiarowania Pańskiego, zwane dawniej świętem Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny, a w tradycji polskiej świętem Matki Bożej Gromnicznej. Ofiarowanie Pana Jezusa w Świątyni Jerozolimskiej było ważnym wydarzeniem w życiu Świętej Rodziny. Św. Łukasz napisał: Gdy zaś nadszedł dzień poddania ich, zgodnie z Prawem Mojżeszowym oczyszczeniu, zanieśli Go do Jerozolimy, aby był ofiarowany Panu, według tego, co jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć ofiarę zgodnie z tym, co jest powiedziane w Prawie Pańskim: parę synogarlic lub dwa gołąbki (Łk 2,22-24).

Adwentowy Wierszyk dziadka Mirka

Przypominamy na Adwent wiersz, który powstał w czasach ks. Roberta, ale przecież jest nadal aktualny i miło wspominać

Na wieńcu Adwentu światełka mrugają, 
Dla przyjścia Jezusa drogę oświetlają. 
Maryja z Józefem do Betlejem śpieszy,
By dziecię urodzić i ludzi pocieszyć.

Miłość zależy od Ciebie

Miłość została zesłana każdemu z nas.

To od Ciebie zależy, czy ją odczytasz.
To od Ciebie zależy, czy ją przyjmiesz.
To od Ciebie zależy, czy pozwolisz jej dojrzewać.
To od Ciebie zależy, czy zatroszczysz się o nią.

Smutki i radości objawów starości

Idę ulicą - ktoś mi się kłania.
Oddaję ukłon - znam przecież drania:
ta twarz, ten uśmiech i ten błysk w oku ...
To miły facet, znam go od roku.
Jakże u diabła on się nazywa?
... Dziura, w pamięci. Czasem tak bywa.
Wtedy myśl smutna w głowie się rodzi:
Nic nie poradzisz - starość nadchodzi.

Wiersz: "Jak ja się czuję"

Kiedy ktoś zapyta, jak ja się dziś czuję,

Grzecznie mu odpowiadam, że "dobrze, dziękuję".
To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
Astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką,

PARAFIA RZYMSKOKATOLICKA p.w. Krzyża Świętego w Pruszczu Gdańskim 

83-000 Pruszcz Gdañski, woj. pomorskie, Tel.: 799-050-161, mail: kancelaria.podw[at]int.pl


Produkcja: 2013 - MembinaDesign.pl