Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.

Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje. (Ps 16,5)

Wielkanoc

 

Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki,
Na któ­rej pierw­sze ja­skry żół­cie­ją i mle­cze.
Po­śród wierzb po ka­mie­niach wą­ska stru­ga cie­cze,
A pod nie­bem wy­so­ko śpie­wa­ją skow­ron­ki.

Wśród tej łąki wil­got­nej od po­ran­nej rosy,
Dro­ga, kto­rą co świę­to szli lu­dzie ze śpiew­ką,
Idzie so­bie Pan Je­zus, wpół­na­gi i bosy
Z wiel­ka­noc­ną w prze­bi­tej dło­ni cho­ra­giew­ką.

Na­prze­ciw idzie chłop­ka. Ma kosy zło­ci­ste,
Łowic­ka jej spód­nicz­ka i pięk­na za­pa­ska.
Po­zna­ła Zba­wi­cie­la z świę­te­go ob­raz­ka,
Upa­dła na ko­la­na i krzyk­nę­ła: "Chry­ste!".

Bije gło­wą o zie­mię z ser­decz­ną roz­pa­czą,
A Chry­stus się po­chy­lił nad klę­czą­cym cia­łem
I rzek­nie: "Po­wiedz lu­dziom, niech wię­cej nie pła­czą,
Dwa dni le­ża­łem w gro­bie. I dziś zmar­twych­wsta­łem."

_____________________
Autorem wiersza jest JAN LECHOŃ

PARAFIA RZYMSKOKATOLICKA p.w. Krzyża Świętego w Pruszczu Gdańskim 

83-000 Pruszcz Gdañski, woj. pomorskie, Tel.: 799-050-161, mail: kancelaria.podw[at]int.pl


Produkcja: 2013 - MembinaDesign.pl