Wybacz Jezu
Jezu, ma miłości
Wybacz mi moje złości
Wybacz mój gniew niepohamowany
Który Ciebie i bliźnich rani
Wybacz mój egoizm, brak pokory
I choć nie poprawiłam się do tej pory
Słowa nie dotrzymałam
A poprawę obiecywałam
Wybacz
Wybacz, proszę
Jezu, miłości ma
Ty mnie dobrze znasz
Wiesz, że jestem wybuchowa
Wybucham zanim pomyśli głowa
Proszę Cię Jezu ukochany
Utemperuj mój temperament
Jasność umysłu daj
Rozjaśniaj go
Rozjaśniaj
Wybacz moje niegodziwości
Jezu, ma miłości
Wybacz moją pychę, zazdrość
Daj mądrość
Bym dobro od zła rozróżniała
Bym szatana nie słuchała
By nie zawładnął ma duszą
Jezu, proszę
Proszę
Jezu, moja miłości
Zwracam się do ciebie z ufnością
W Twe miłosierdzie wierzę
Że mi wybaczysz
Ufam szczerze
Wybacz Panie Jezu
Jezu, miłości ma
Wybacz
_______________________
Polecam piękną poezję Pani Anny Bednarek
Źródło: http://antoneta.manifo.com