Kolejny turniej zorganizowany przez Nasz klub przeszedł do historii. Tradycyjnie frekwencja dopisała, na starcie stanęło 78 zawodników. To wielkie święto dla naszego klubu, naszej parafii. Po raz kolejny przyjechali do nas goście z całego województwa pomorskiego. Po raz pierwszy również gościliśmy zawodników klubu Gambit Świecie.

Jak zwykle zadbaliśmy o każdy najmniejszy szczegół, wszyscy nasi zawodnicy startowali w klubowych koszulkach, trenerzy oraz organizatorzy również wystąpili w koszulkach klubowych różnych kolorów. Szachownice ponumerowane były z logo Białej Królowej, aula ozdobiona była dwoma banerami, które nadawały powagi rozgrywkom, a na korytarzu zawisła wielka flaga klubowa. Naszym wystrojem, dyscypliną przeprowadzenia zawodów, dajemy przykład innym.
W tym roku można było zauważyć, że ekipy które dotychczas nie były ubrane w koszulki klubowe, teraz je miały i nie byliśmy już jedyną ekipą, która się wyróżniała z "przeciętności". Podczas całego turnieju rodzice naszych zawodników serwowali naszym gościom wyśmienite przekąski. Wspólnie z drugim trenerem Mirosławem Romanowskim desygnowaliśmy do gry 11 zawodników Naszego klubu. Podopieczni nie zawiedli. Zdobyliśmy w sumie 4 medale, na ten dorobek zapracowali: Janek Kamiński, Alicja Zacharzewska, Aleksandra Borsuk, Michał Zacharzewski. Naszym "pewniakiem" do złota w kategorii dziewcząt do lat 8 była Beata Pniewska. Niestety, przed samymi zawodami zmogła ją grypa i nie mogła wystąpić w turnieju. Rozmawiałem telefonicznie z jej tatą, wiem, że bardzo to przeżywała. Beatko, głowa do góry pamiętamy o Tobie i wszystkie medale, które zdobyliśmy w tym turnieju dedykujemy Tobie z przesłaniem szybkiego powrotu do zdrowia.
Jeszcze raz pragnę podziękować rodzicom naszym zawodników za czynny udział w przygotowaniu turnieju oraz naszemu Prezesowi ks.Stanisławowi Ładzie za wsparcie finansowe, bez którego niniejszy turniej nie mógłby się odbyć. Już dziś szykujmy formę na następny listopadowy turniej. Do zobaczenia.
 Tomasz Hajduk
fot. Mariusz Zacharzewski